poniedziałek, 7 października 2013

Histeria- romantyczna historia.

Bolące gardło, zaczerwieniony nos, osłabienie...

Kuracja w łóżku.

Jak ją przetrwać?
Książka- literki się zamazują.
Portale plotkarskie- ileż można.
Rozmowa- wszyscy w pracy, nikt nie chce mieć nic do czynienia z chorą osobą.

Jedyne sensowne wyjście, to kubek gorącej herbaty z miodem, laptop i do boju! Nadrabiamy nowości kinowe..

Trochę czasu miałam, sporo ich nadrobiłam, ale jedną chciałabym się podzielić.



Komedia romantyczna.
Półtorej godziny oglądania.
Ocena na filmweb: 6,7/10


Moje uczucia po nim są mega mieszane.

Postacie dość ciekawe.
Siostry skrajnie różne, inny typ urody, inny charakter, inne priorytety.



Młody, ambitny, uczciwy lekarz (prawie jak dr. burski z Na dobre i na złe).


Rozhisteriowane (tak się to pisze?!) bogatych mężów kury domowe.


Uwielbiający nowinki technologiczne przyjaciel głównego bohatera.



Film na pewno pomógł mi zapomnieć chociaż na chwilę o cierpieniu, którego doświadczam ;)
Według mnie jest dobry (takie 7/10) ale nie wiem czy nie przemawia przeze mnie gorączka...

Co by teraz obejrzeć....

Sister2
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz