czwartek, 31 stycznia 2013

Mogę kupić?


HELLO MOJA DROGA !!!!! Nie wiem czy pamiętasz kilka miesięcy temu rozmawiałyśmy o leginsach. Zastanawiam się czy kupić?! Co Ty na to?




Mary-Kate & Ashley Olsen
 
 
 



latex









 sister 1







środa, 30 stycznia 2013

Moje typy.



 Skarbie mówię to za nas wszystkich: 

NIE MA DLA CIEBIE TELEFONU!!! 

a raczej jak to tata mówi 

JESZCZE TAKIEGO NIE WYPRODUKOWALI ŻEBY SPROSTAŁ TWOIM WYMAGANIOM!!!!!


Ale żebyś nie mówiła, że wredna jestem i nie wierzę w Twoje dobre chęci to znalazłam takie do których może zabije Ci serce :) Według mnie są ładne i praktyczne a przede wszystkim zrobisz na każdym wrażenie(przy ostatnim telefonie może nawet zabójcze :p )



 


 








 
 


sister 1

Telefon

O jej! Jak miło powspominać!
Super te pudełka. Fajny pomysł. Tylko, że nie poprzestaniemy na jednym wypadzie ;] no i co później z tymi pudełkami? Nie za dużo miejsca będą zajmować?

Ale ogólnie pomysł genialny :) Może i ja pomyślę o czymś takim....




Ty tu wspominasz i wspominasz a ja?!?!?!
Nie wiem nadal jaki telefon wybrać :(
Chciałabym żeby był kolorowy (czarny i biały to nie kolor!!!)
najlepiej różowy



żeby błyszczał


podobno musi mieć jak najnowszego androida


chcę żeby był cieniutki


żeby bezproblemowo mieścił się do kieszeni


żebym mogła czytać gazetę bez psucia oczu


żebym szokowała pozytywnie nim innych


zamiast na tyłek żeby patrzyli tak na mój telefon


żeby Twoja niunia go zaakceptowała


no i żeby był tani




Czy w ogóle taki istnieje?!!?!?!?!?!?!?!?!? 






EDIT
Mój Y2 znalazł coś takiego:




Niby wszystko ok, ale czy nie jest zbyt "odpustowy" (cytat z jego recenzji).
Plis help o radę :D
Sister2

Ostatni wypad rodzinny.


Pamiętasz nasz ostatni wypad rodzinny....







 




sniadanie Paryż   jedzenie



 








Jeździć czy podziwiać?


 

 

 

 Paryż Czary


Paryż Czary




Pomyślałam sobie, że skoro byliśmy w tak wyjątkowym miejscu a ja zapamiętałam nie Wieżę Eiffla czy Katedrę Notre Dame a zapachy, kolory i wszystko inne niż zabytki to powinnam te wspomnienia umieścić w  czymś wyjątkowym.


 



 




ALE ZAKOCHAŁAM SIĘ W NIM  

wydaje mi się takie eleganckie i dobrze zrobione...już miałam zamówić ale okazało się, że jest maleńkie. Nie mieści zdjęć. A ja chciałam nie tylko je wrzucić ale też złożoną gazetę, bilety, breloczek... Niestety osoba, która zajmuje się decoupagem nie przyjęła zamówienia na większe bo podobno źle by wyglądało:( No cóż szukam dalej...



 


sister 1

wtorek, 29 stycznia 2013

:)





sister 1

Przemyślenia

Oj bardzo chętnie!!!
Potrzebuję chyba robienia czegoś inteligentnego, czegoś sensownego...

Uniwersytet Trzeciego Wieku też OK.
Ale błaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaagam nie każ mi się ubierać jak te panie!!!!!!!!








Naszła mnie smutna refleksja.
Chyba pora, żebym wydoroślała.
Tzn żebym zaczęła się zachowywać jak przystało na mój wiek.

Wiesz:


to niestosowne zachowanie  w stosunku do......




mój Y2 też zaczął delikatnie mi dawać do zrozumienia, że nie do końca mam normalne odruchy




pora pozbyć się wizji różowego, przytulnego, idealnego świata






niestety nigdy tak nie będziemy wyglądały :((((




no i może warto by i stylem się zająć.
zamiast:



pora na:




koniec i z nieudanymi eksperymentami (połączeniami) kulinarnymi:




no i pora chyba na pożegnanie się z dziecinnymi wpadkami słownymi:





ech...........ech............ech...............

Sister2



Damy radę

Nie uwierzysz ale chyba brakuje mi pracy, kursów, szkoleń, obowiązków, działania. Czuję, że umieram z nudów i stąd pewnie to ciągłe moje biadolenie. Za długo jestem na "wygnaniu" poza domem... Zaczęłam gnuśnieć. Łażę po mieszkaniu jak siedem nieszczęść. Żadnych zajęć, obowiązków...właściwie jedynym moim zajęciem jest odwożenie mamy do pracy i przywożenie jej czasami. Człowiek jest stworzony do działania!!! Nie może siedzieć. Już teraz informuję Cię, że na stare lata zapiszemy się na Uniwersytet Trzeciego Wieku!!! Bo skoro my przed trzydziestką tak marudzimy i nie widzimy w niczym sensu... to aż boję się pomyśleć co będzie na stare lata.

 SIS DZIAŁAJMY...DZIAŁAJMY.... WIĘCEJ MOTYWACJI!!!


 


 


 


 Patrz jakie to motywujące, my nawet teraz nie mamy tyle blasku co te osoby ze zdjęć:/ Znalazłam na blogu jakiejś amerykanki kilka zasad...proste i sensowne, do tego oczywiste a tak trudne w zrealizowaniu!!!


- zawsze wyglądaj najlepiej jak możesz, nawet idąc do sklepu,
- ubieranie się to nie wysiłek, to wybór,
- styl nie potrzebuje pieniędzy – z jedna sukienka i odpowiednimi akcesoriami można ubrać się na każda okazję, dlatego…
- inwestuj w dodatki, kilka akcentów kolorystycznych do zwykłej sukienki zdziała cuda,
- musisz wiedzieć w czym dobrze wyglądasz, co pasuje do figury, twojej osobowości,
- nie liczy się w co się ubierzesz, ale co robisz w tych ubraniach




 



 


 

 


 



sister 1