środa, 2 października 2013

Tarta z owocami- maliny

Brak pieca w poprzednim mieszkaniu rekompensowałam sobie ze wzmożoną siłą.
Po cieście ze śliwkami, pizzy  postanowiłam powalczyć z tartą.


Jak się okazało, to ciasto na prawdę jest banalne.
Strasznie niepokoiła nas (właściwie to bardziej mamę) ilość tłuszczu. Ciasto ciężko się formowało, a w piecu wytapiał się z niego tłuszcz, co nie do końca wróżyło sukces.
Następnym razem spróbujemy dodać mniej tłuszczu, tylko żeby nie było za suche wtedy ciasto...
Ale tym będę się martwić, dopiero jak uznam, że pora powtórzyć przepis.





PRZEPIS:
180 g mąki, jedna łyżeczka cukru waniliowego, trzy łyżki cukru pudru, 100g masła(pokrojonego na kawałki) siekamy nożem.
dodajemy jajko i zagniatamy.
chowamy do lodówki na 40min.(oczywiście zawinięte w folię spożywczą).

wałkujemy, nakładamy na blachę.
200 stopni, ok. 20min.

na ostudzone ciasto nakładamy chłodny budyń, ozdabiamy owocami, zalewamy tężejącą galaretką (wyrobioną w 2/3 ilości wody)


sister2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz