piątek, 27 września 2013

Koktajl z tego co pod ręką;)


Helllooołłłł ;) A oto nasz nowy sprzęt. Już nie będę musiała Cię tak często męczyć i marudzić, prosić i błagać o pyszny koktajl ;) teraz Ty możesz wpadać do mnie (jak wrócisz od rodziców :/ )

W każdym razie przedstawiam nasz pierwszy wspólny (robiłam go razem z mężem) napój :p Oczywiście jak sieroty władowaliśmy wszystkie owoce które były pod ręką: jabłka, kiwi, banany i grejfruta. Wszystko oczywiście w całości.... :D








No i oczywiście czekała nas niespodzianka...mikser/blender miał nas w nosie. Nie dało rady i trzeba było wszystko wyjąć i po kawałku wrzucać :)






A oto efekty naszej pracy :D













Pewnie liczysz na to, że napiszę że było przepyszne.... no prawie;) Bo grejfrut wrzucany z tą białą skórką to średni pomysł-czuć gorycz. Ale i tak będę próbować dalej :D


sister1

1 komentarz: