niedziela, 7 października 2012

Żołądek przyssał mi się do kręgosłupa


Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!



Po przebywaniu z wami


 rozregulowałam sobie mój żołądek.




Tak strasznie chce mi się teraz jeść! Ale jest już tak późno no i nie chce mi się już z łóżka wstawać...

A po głowie chodzą mi:






Nie żebym takie rzeczy miała w lodówce... ale zadowoliłabym się a'la delicjami z biedronki, albo fasolką po bretońsku, które tam z kuchni mnie wołają....





Ale za to już zaplanowałam obiad na jutro:


Barszczyk czerwony z ziemniaczkami i śmietaną.


Sister2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz