Głuuuuptas!
Sytuacje uważam za wyjaśnioną i nawet nie ma co do niej wracać- obie mamy charakterki, w końcu po tacie też musiałyśmy coś odziedziczyć :P
Najważniejsze, że masz wyrozumiałego męża i wrócił się po mnie, pomimo, iż był już 10km od domu, a wracał po mnie 60km.
Szwagierro jeśli to czytasz, jakimś cudem (chociaż wiem, że uważasz, że to bez sensu, bo masz wszystko na bieżąco) to wielkie dzięęęęęęki =)
Teraz ważniejsze sprawy!
Przetyrałaś mnie dziś niemiłosiernie, czuję się bardziej wykończona niż po naszych fitnesach (dla przypomnienia kliknij tu).
Ale nadal nie rozumiem czemu Pani pracująca w kasie w Sądzie, która zaczyna pracę o 10:00 (otwiera okienko o 10:06) ma przerwę o 11:00 ?!?!?!?!
Sister2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz